top of page

Dusza maryjna już w łonie matki

Św. Jan Chrzciciel jest duszą tak żarliwie maryjną, że jeszcze w łonie matki dokonał aktu głębokiego nabożeństwa do Madonny. Jest apostołem, wiernym uczniem, doskonałym czcicielem Najświętszej Maryi Panny, który słysząc Jej głos, dostrzega w nim pierwsze echa głosu Baranka Bożego, którego miał głosić i porusza się z radości.

Dusza maryjna już w  łonie matki

Musimy zatem, w św. Janie Chrzcicielu, czcić wzór prawdziwego i doskonałego oddania Matce Bożej, prosząc go aby uczynił nas Jej doskonałymi czcicielami. Abyśmy mogli zawsze radować się słysząc Jej głos i żadna prośba z Jej strony nigdy nie budziła w nas niechęci, smutku, irytacji lub chęci nie słuchania Jej.

Dusza maryjna już w łonie matki

Wręcz przeciwnie, niech Jej głos zawsze wzbudza w nas radości, nawet gdy kieruje do nas surowe słowa wyrzeczeń, poświęceń i cierpienia.

Czy jest to scena z przeszłości? Nie, to jest scena z teraźniejszości.

Ewangelie mówią nam, że król Herod kazał aresztować Jana Chrzciciela, z powodu Herodiady, żony swojego brata Filipa. Jan Chrzciciel był prześladowany za głoszenie prawdy, piętnowanie grzechu, piętnowanie błędu i piętnowanie cudzołóstwa.

Chrzest w Jordanie Chrystus

Jana Chrzciciela nienawidzono za oskarżenie cudzołożnego króla i jego nierządnej konkubiny. Nienawidzono go bo potępiał hipokryzję kapłanów i faryzeuszy.

Był on wysłannikiem Boga. A ponieważ był głosem, który wołał, aby przygotować drogę Panu, otrzymał w nagrodę, nienawiść, prześladowanie i śmierć.

Święty Jan Chryzostom, z V wieku, powiedział, że nawet w jego czasach było wielu innych Herodów i wiele innych Herodiad, którzy chcieli ściąć głowę Janowi.

W całej historii Kościoła nigdy nie brakowało wysłanników Bożych, którzy słowem, a przede wszystkim swoim życiem, głosili prawdę i potępiali błędy, grzech i zło.

Jan Chrzciciel prorok

Ale ci Janowie mieli do czynienia również z rasą żmij – cudzołożników i rozpustników – starających się na wszelkie sposoby wyeliminować tych, którzy głoszą prawdę.

A czy dzisiaj, w 2020 roku, jest jeszcze jakiś Herod na ziemi?

Czy są faryzeusze, pragnący uciszyć głos Boga, wołającego w sercu swego wysłannika i tym sposobem zdusić cnotę, prawdę i dobro?

Czy znajdzie się jakikolwiek Jan wysłany przez Boga, aby świadczyć o prawdzie?

Jeśli ty czujesz się zjednoczony z Janami żyjącymi na przestrzeni wieków i masz pewność że Bóg usłyszy twój głos wołający ku Niebu, wiedz, że św. Jan Chrzciciel wciąż będzie przygotowywał drogę Panu i oskarżał zło.

Comments

Rated 0 out of 5 stars.
No ratings yet

Add a rating
bottom of page